mamy wrzesień Emma juz pod dachem
Witam, przepraszam , że nie uzupełniałem bloga, ale musiałaem poświęcic czas na ogarniecie budowy. udało mi sie jakoś ogarnąc wykonawców i materiał wyszło nawet dos dobrze, chociaż błędów sie nie uniknie i pewnie niektóre rzeczy wyjda jeszcze w trakcie dalszej budowy. Mam juz stan surowy z dachem i na tym kończe na ten rok. Od wiosny dalej i znowu szukanie wykonawców i rozwiazań. Cały czas waham sie co do ogrzewania , będzie gazowe z sieci - mysle ze piec kondensacyjny, ale jaki??? i czy do tego sam kominek czy jednak z płaszczem wodnym. Moze ktoś potrafi mi cos podpowiedzieć. Domek mały z dwiema osobami czy koszt płaszcza wodnego nie będzie wiekszy niż zysk z opłat w trakcie eksploatacji..... Oczywiscie wszyscy proponuja rozwiazania na skalę "mercedesa" a ja sie zastanawiam czy nie mozna jednak znależć dobrych rozwiązań w nizszej cenie.
pozdrawiam
R.